Sprawdźmy, gdzie leży autorytet kościołów katolickich i protestanckich różnych nurtów...
Autorytet w katolicyzmie
W kościele katolickim autorytet spoczywa ostatecznie w rękach samego kościoła. Biblia jako źródło objawienia, musi być interpretowana przez Urząd Nauczycielski Kościoła. Ponadto obok Biblii źródłem boskiego objawienia jest tradycja kościoła rzymskiego.
Autorytet w protestantyzmie
Już samo słowo "protestantyzm" odmawia roli autorytetu kościołowi. Protestantyzm ortodoksyjny (konserwatywny) "z założenia", za jedyny autorytet uznaje Biblię. Niestety w praktyce okazuje się, że niektóre denominacje (kościoły) nadają autorytet równorzędny Biblii swoim wyznaniom wiary! Oczywiście konfesje mogą dostarczać pewnych wartościowych sformułowań prawdy, jednak nie mogą być autorytatywnymi jej sędziami. Konfesje należy traktować jako omylne, poddane Biblii, a jeśli trzeba, muszą ulegać rewizji. Podobnie ma się sprawa z różnego rodzaju tradycjami, czy praktykami kościelnymi. Kościół ma Boże przyzwolenie na autorytatywne wytyczanie linii postępowania swoich członków, ale i te działania mogą być omylne. Wymagają one okresowych korekt w świetle Biblii! Niektórzy nadają zbyt duży autorytet przeżyciom religijnym. Uczynić doznanie normą lub autorytetem, znaczy zastąpić obiektywne kryterium (Biblia) subiektywnym egzystencjalizmem.
Autorytet w neoortodoksji
Podstawą autorytetu w neoortodoksji jest Słowo (wg Karola Bartha). Jednakże Słowo to Chrystus. Biblia składa świadectwo o Słowie. Czyni to w sposób omylny. Chrześcijańskie zwiastowanie jest więc słowem o Słowie.
Autorytet w teologii liberalnej
Teologię liberalną cechuje subiektywizm. Słowem Bożym jest tu każdy akt Boży, poprzez który Bóg porozumiewa się z człowiekiem. Dzieje się to za pośrednictwem ludzkiego rozumu, uczuć bądź sumienia.
W teologii liberalnej to natura ludzka staje się źródłem prawdy religijnej. Biblia traktowana jest jako produkt ludzkiego rozumowania o Bogu, o świecie i sobie samym.