Szukaj na blogu

26 marca 2013

Historia reformacji cz.6. Huldrych Zwingli.


  1. Tło wydarzeń
  2. Zwingli
  3. Bullinger
  4. Dalszy rozwój

Huldrych Zwingli urodził się 1 stycznia 1484 w Wildhaus. Miał dziewięcioro lub dziesięcioro rodzeństwa, co najmniej dwoje z nich zmarł stosunkowo wcześnie. Jego dwie siostry wstąpiły do klasztoru. Zwingli pobierał nauki u prywatnych nauczycieli w Bazylei (min. u teologa Thomas`a Wyttenbach`a) i w Bernie (min. u humanisty Heinrich`a Wolfin`a).
Aby przeszkodzić synowi we wstąpieniu do zakonu dominikanów, rodzina wysłała go w 1498 roku na świecki Uniwersytet Wiedeński. W 1506 roku w Bazylei Zwingli uzyskał tytuł magistra filozofii. Od lata 1506 roku był proboszczem w Glarus, gdzie jego kaznodziejskie zdolności przysporzyły mu pochlebnych opinii w całej północnej Szwajcarii. Kilka lat później został kapelanem oddziałów szwajcarskich najemników w górnych Włoszech. Przeżycia wojenne pobudziły w nim patriotyczny sprzeciw przeciwko najemnej służbie młodych szwajcarów, z wyjątkiem służby dla papieża (za co, papież przyznał Zwingliemu wysoką pensję roczną). 
> więcej o najemnikach szwajcarskich.

W roku 1516 Zwingli rozpoczyna posługę w Einsiedeln, w tym samym roku ukazuje się grecki Nowy Testament Erazma - Zwingli z pożyczonego egzemplarza przepisuje listy Pawła. Skutkiem lektury zaczyna nabierać wątpliwości co do niektórych praktyk kościoła. Występuje przeciwko odpustom i kultowi Czarnej Madonny.

Początki reformacji w Zurychu
Jesienią 1518 roku Zwingli zostaje powołany na duszpasterza w Zurychu. Jego głównym zadaniem było głoszenie. I zaczął głosić, dość osobliwie jak na owe czasy... brał bowiem Pismo Święte, czytał i tłumaczył: rozdział po rozdziale, werset po wersecie, zaczynając od Ewangelii Mateusza. Te "ekspozycyjne" kazania doprowadziły w końcu do otwartego konfliktu z tradycją Kościoła. W roku 1519 dotarły do niego pisma Marcina Lutra. Zwingli zachęcony sukcesami wittenberskich reformatorów krytykuje pobieranie dziesięciny przez Kościół Rzymski oraz obowiązkowy celibat dla księży. W 1520 roku Zwingli przekonał Radę Zurychu do wprowadzenia zakazu głoszenia wszelkich nauk religijnych nie mających uzasadnienia w Piśmie Świętym.

Kiełbasiany konflikt
W czasie Wielkiego Postu, 9 marca 1522 roku miał miejsce słynny protest "kiełbasiany". W domu drukarza Christoph`a Froschauer`a, pocięto na kawałki dwie wędzone kiełbasy i rozdzielono wśród obecnych. Zwingli był tam, ale nie brał udziału w jedzeniu kiełbasy. Sprawa szybo stała się znana w całym Zurychu. Rada Miejska uznała, że sprawy zaszły za daleko i rozpoczęła dochodzenie. Kilku mężczyzn zostało aresztowanych. Kilka sąsiednich katolickich kantonów było gotowych ogłosić wojnę przeciwko Zurychowi, gdyby ten zbyt daleko odsunął się od katolicyzmu. Dlatego, ze względów bezpieczeństwa, Rada ukarała tych, którzy świadomie okazali nieposłuszeństwo katolickiej regule. Zaledwie dwa tygodnie po proteście Zwingli głosił na temat postu. Kazanie pojawiło się w kwietniu 1522 roku pod tytułem "O wolności w wyborze pokarmów". Zwingli przedstawił w nim ewangelickie rozumienie wolności: chrześcijanie są zwolnieni z wszelkich ludzkich poleceń i zarządzeń, ludzkie polecenia nie mogą domagać się bezwarunkowego posłuszeństwa.

Atmosfera w Zurychu "gęstniała". W sierpniu 1522 roku Zwingli wypowiedział wierność Kościołowi Rzymskiemu. Erazm był przerażony stanowczością Zwingliego, który stawał się dominującym kaznodzieją w Zurychu.

29 stycznia 1523 r. miała miejsce w Zurychu pierwsza publiczna dysputa doktrynalna. Zwingli zwrócił się do Rady Miejskiej o pozwolenie na debatę ze zwolennikami katolicyzmu. Członkowie Rady mieli zasiadać jako sędziowie i przyznać zwycięstwo stronie przedstawiającej bardziej konkretne, biblijne argumenty. Do ratusza przybyło około 600 gości (katolicki biskup Zurychu, mimo zaproszenia nie przybył). Zwingli przygotował do przedyskutowania aż 67 artykułów, które przedstawiały niebiblijne praktyki w rzymskokatolickiej doktrynie. Stawką w dyskusji był problem ostatecznej władzy na ziemi? Debata zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem Zwingliego. Rada ogłosiła, że ​​Zwingliemu nie można zarzucić herezji. Przypomniała także, że każdy kaznodzieja winien głosić w oparciu o Słowo Boże, a kto głosiłby inaczej, ten będzie surowo ukarany.

Rozwój doktryny
Rok 1523 charakteryzował się radykalnym pogłębieniem teologii Zwingliego. Wyraźnym rozróżnieniem między Bogiem a stworzeniem, zrozumieniem grzechu, doktryną Kościoła, znaczeniem sprawiedliwości i tym samym wzajemnej relacji między państwem a Kościołem. W temacie Wieczerzy Pańskiej jego myślenie staje się bardziej przejrzyste - nie widzi jej jako środek zbawienia. Można stwierdzić, że Zwingli doszedł swoją własną, niezależną drogą do reformacji. W czerwcu 1523 roku, miało miejsce szczególne wydarzenie. Kilka wsi poprosiło Radę Miejską Zurychu o zwolnienie od podatków (uzasadniając to jawną niesprawiedliwością społeczną). Rada odmówiła. Zwingli musiał wybrać między Władzą a prawdą, którą głosił...

Kilka tygodni po kontrowersyjnej decyzji Rady Zwingli głosi kazanie „O Boskiej i ludzkiej sprawiedliwości”, w którym uzasadnia, że władze świeckie są odpowiedzialne za sprawy cywilne, w tym min. podatki. Pozwoliło to Zwingliemu zdobyć stałą przychylność Rady, która została od tej pory uznana jako najwyższy autorytet w Kościele.

Do tej pory Zwingli nauczał, że ludzie powinni podążać za prawdą, nie licząc się z kosztami. Teraz zaczął głosić kazania bardziej przychylne idei kościoła państwowego. W tym momencie, najbardziej oddani zwolennicy reformacji, (anabaptyści) rozczarowali się swym przywódcą.

Wiara i odpuszczenie grzechów
Zwingli nauczał, że to przez wiarę grzechy są odpuszczone. Wynika z tego, że Ci, którzy ​​zaufali Chrystusowi, mają przebaczenie grzechów. A ponieważ nikt z nas nie wie, kto wierzy, nikt z nas też nie wie, których grzechy są odpuszczone z wyjątkiem tego, który przez objawienie i łaskę cieszy się pewnością wiary, wiedząc, że w Chrystusie Bóg przebaczył mu i ma pewność zbawienia, bowiem wie, że Bóg nie może kłamać ani oszukiwać, a zatem nie można wątpić w jego łaskę i obietnice.

Wojna o chrzest
W dniu Pięćdziesiątnicy roku 1524 Rada Miejska Zurychu podjęła dekret usunięcia religijnych obrazów, krzyży i rzeźb. Ale głównym problemem dla społeczności stał się chrzest dzieci. W grudniu, kilkoro rodziców nie ochrzciło swych dzieci. Rada napomniał ich i nakazała, że każdy kto nie uznaje chrztu niemowląt musi uzasadnić swój pogląd przed Zwinglim, który z kolei omówi tę sprawę z członkami Rady. Feliks Mantz przedstawił więc Radzie swoje stanowisko, w którym wyjaśnia, dlaczego wg niego chrzest niemowląt jest niebiblijny. 6 stycznia 1525 roku Konradowi i Barbarze Grebel urodziła się córeczka. Konrad nie zamierzał jej chrzcić w jak to określił „bałwochwalczej rzymskiej kąpieli”.

Rada postanowiła zorganizować w tej sprawie publiczną debatę. Na dzień dysputy wyznaczono 17 stycznia 1525 roku. Grebel, Mantz i Reublin bronili swojego przekonania, a Zwingli był przeciwnego zdania. Jak wiemy debata nie przynosi rozstrzygnięcia (więcej nt. debaty w poście > Zwingli kontra Sattler)

Ponieważ dysputa nie doprowadziła do porozumienia, pojawienie się nowej wspólnoty, w której obowiązywałby chrzest dorosłych było logiczną konsekwencją.

W kontekście anabaptystów, dla których chrzest oznaczał członkostwo w społeczności, Zwingli przedstawił całkowicie odmienną teologię chrztu. Odrzucił on chrzest jako środek przekazu łaski i pozostał przy praktyce chrztu niemowląt, które wg niego oznaczało przyjęcie do wspólnoty ludu Bożego i wejście w przymierze z Bogiem (szerzej w poście nt teologii przymierza). Wg Zwingliego chrzest nie odpuszcza grzechów, ani nie ma nadprzyrodzonego znaczenia. Odpuszczenia grzechów można doświadczyć tylko na podstawie Bożej obietnicy. Patrz Wikipedia > temat chrztu.

Od roku 1523, Zwingli rozwija własne rozumienie Wieczerzy Pańskiej. Podkreśla, że ​​chleb i wino oznacza ciało i krew Jezusa Chrystusa, który został wydany raz na zawsze na krzyżu i który jest obecny wśród wierzących w Duchu Świętym. Spożywanie chleba i wina nie gwarantuje odpuszczenia grzechów, ale symbolizuje pamięć o tym wydarzeniu. > więcej o różnicach.

Próba pojednania
Pod presją landgrafa heskiego, Filipa podjęto próbę pojednania strony niemieckiej i szwajcarskiej. Na wiosnę 1529 roku w Marburgu odbyło się kolokwium (tj. rozmowa religijna). W którym udział wzięli, ze strony niemieckich reformatorów: Luter i Melanchton, ze strony szwajcarskich: Zwingli i Oekolampadiusz.

Rozmowy toczyły się w zasadzie bez większych przeszkód i uzgodniono wiele spraw, do momentu poruszenia w dyskusji tematu Wieczerzy Pańskiej. Na podstawie różnego zrozumienia kwestii Wieczerzy Pańskiej, Luter i Zwingli nie mogli dojść do porozumienia. Luter widział w nauce Zwingliego odstępstwo od Reformacji. Natomiast Zwingli miał wrażenie, że Luter utknął w pół drogi. W duszy Lutra ogromną rolę odgrywał element mistyczny. Podobnie jak katolicy podczas mszy św. Luter odczuwał realną obecność Boga w Komunii. Spożywający Wieczerzę Pańską przyjmowali według niego niewidzialnie wprawdzie, ale realne ciało i krew Chrystusa. Tymczasem Zwingli doszedł do swoich przekonań bez wewnętrznych walk mistycznych, drogą czystego rozumowania, dzięki studium Nowego Testamentu. Zwingliemu obca była mistyka Lutra, Wieczerzę pojmował tylko jako pamiątkę a chleb i wino były dla niego tylko znakami (symbolami) ciała i krwi Pańskiej.

Wobec tak zasadniczej różnicy dyskusja się przeciągała. Co dalej zrobić? Czy jedność za cenę kompromisu, czy też bezkompromisowa wierność własnemu sumieniu? Luter napisał przed sobą na stole słowa Zbawiciela: "To jest ciało moje" i wskazywał na nie podczas dyskusji. Zwingli miał łzy w oczach przy pożegnaniu z wielkim wittenberskim kolegą, z którym głęboko pragnął jedności, ale ani jeden, ani drugi, nie mógł czynić ustępstw wbrew własnemu sumieniu. Do zjednoczenia reformacji szwajcarskiej i wittenberskiej nie doszło.

Wojna domowa i śmierć Zwingliego
Rosnące napięcia między katolickimi a protestanckimi kantonami Szwajcarii, głównie na tle ekonomicznym, doprowadziły w końcu do wybuchu wojny domowej. Reformatorów popierała Francja, katolików Austria. 30 tyś. armia pod wodzą Zwingliego wyszła naprzeciw 30 tyś. armii kantonów katolickich, które skapitulowały bez walki (tzw. pierwszy pokój w Kappel). Zwingli był mu przeciwny, uważając, że strona katolicka pokusi się o rozstrzygnięcie sporu w stosowniejszej dla siebie chwili. I nie pomylił się. 11 października 1531 roku górale z katolickich kantonów leśnych zadali protestantom w bitwie pod Kappel klęskę totalną. Zwingli został poważnie ranny, a następnie brutalnie dobity, jego ciało poćwiartowano i spalono. Przerażeni widmem klęski, szwajcarscy reformatorzy wystawili nową armię, katolicy wycofali się w góry. Zanosiło się na długą i krwawą wojnę. Aby do niej nie dopuścić obie strony zawarły tzw. drugi pokój Kappelski. Potwierdzono w nim zasadę, że kantony na swoim obszarze same decydują o sprawach religijnych związanych z wyznawana wiarą.

Systematyczny wykład poglądów Zwingliego zawiera Helweckie wyznanie wiary, ułożone w 1536 przez jego ucznia H. Bullingera. Jego dzieło kontynuowali też M. Bucer i przybyły w 1536 ze Strasburga do Genewy Kalwin.

To tylko nieudolna próba przedstawienia  sylwetki niezwykłego człowieka, którym był Huldrych Zwingli. Wiele spraw pominąłem np. jego związek małżeński poprzedzony dwuletnim konkubinatem! (Jak bardzo dziś musi nas gorszyć...) wypędzenie anabaptystów, czy obowiązek uczestniczenia w nabożeństwach. Mimo tego, chylę głowę przed tym czego dokonał, nie osądzam za to, co w moich oczach jest złe. Nie znam jego motywów. Kiedyś w niebie, niech sam opowie, jak to było.

> dodatkowe materiały