Szukaj na blogu

31 grudnia 2012

Historia ewangelizacji cz. 3.

Reformacja i późniejsze czasy

W okresie Reformacji powstało wielu potężnych ewangelistów i nauczycieli Biblii; słynni byli: Jan Kalwin, Marcin Luter, Ulrich Zwingli, Menno Simons, John Smyth i John Knox. Jan Kalwin był mózgiem wielkiej wyprawy ewangelizacyjnej do Francji w 1555 roku. Osiemdziesięciu ośmiu mężczyzn z różnych warstw społecznych zostało posłanych do Francji, by przeprowadzić ewangelizację; Kalwin i inni w Genewie wyposażyli ich w duchowy pokarm i wyszkolili ich. Marcin Luter nazwał siebie „niegodnym ewangelistą naszego Pana Jezusa Chrystusa”. Zrównał Reformację z ewangelizacją, mówiąc: „Jeżeli miałbym się chlubić, powinienem chlubić się w Bogu, że jestem jednym z apostołów i ewangelistów na ziemiach niemieckich, mimo, że diabeł oraz wszyscy jego biskupi i tyrani nie chcą, żebym nim był.” 

W XVII wieku, w dobie purytan, powołany do głoszenia chrześcijanom i niezbawionym został John Bunyan (zdjęcie) z Bedford w Anglii. Powiedział, że „setki ludzi przychodziło ze wszystkich stron, by słuchać słowa” oraz, że ‘dziękował Bogu, iż dał mu pewną miarę współczucia i litości dla ich dusz’. Zastanawiając się nad swoim dziełem, powiedział, że „nie śmiał wypowiadać tego, co przyszło mu na myśl, lecz szukał słowa od Boga, które by przemawiało do sumień mas ludzkich, poruszało i budziło je”. Wyjaśnia: „głosiłem to, co czułem, co mądrze czułem.”

To właśnie John’owi Bunyan’owi zawdzięczamy najbardziej zachwycający i zarazem wymagający obraz ewangelisty. Słowa te pochodzą z jego arcydzieła „Wędrówka pielgrzyma” (> video), a ich fragment jest wyryty na jego pomniku znajdującym się w centrum Bedford: „Chrześcijanin ujrzał wiszący na ścianie obraz bardzo poważnego człowieka; a oto jego postać. Miał oczy zwrócone ku niebu, najlepsza z ksiąg była w jego ręku, prawo prawdy było wypisane na jego wargach, a świat był za jego plecami. Stał jakby upraszając ludzi, a złota korona wisiała nad jego głową.”

Dalej w „Wędrówce pielgrzyma”, gdy Chrześcijanin przyszedł do domu Tłumacza, pokazano mu obraz ewangelisty: „Mężczyzna przedstawiony na tym obrazie” – powiedział Tłumacz – „jest jednym z tysiąca; może rodzić dzieci, rodzić w bólach dzieci i karmić je, gdy się urodzą.”

Pomimo Reformacji i ery purytańskiej Kościół w Europie stopniowo się zinstytucjonalizował i musiał zostać wskrzeszony do życia w Panu Jezusie. Hrabia Nikolaus von Zinzendorf oraz grupa Morawian stali się ewangelistami świata. Mówiono, że Morawianie sprzedali się do niewoli, gdyż był to jedyny skuteczny sposób, by dotrzeć z ewangelią do niewolników.

Fragment książki Rogera Carswella „Ewangeliści, a rozwój Kościoła".