Szukaj na blogu

26 września 2013

Czy Kościół Katolicki jest Wielkim Babilonem?

Ktoś z moich znajomych jest głęboko przekonany, że Babilon z Objawienia św. Jana z którego należy uciekać jest obrazem Kościoła Katolickiego i gniew Boży zmiecie go z ziemi niby kamień młyński wrzucony w morze (Ap 18,21).
Czy aby na pewno? Tak jak obiadu nie zaczyna się od deseru, tak interpretacji symbolu nie powinno się rozpoczynać od uświadomienia sobie jego korzeni. Aby wyjaśnić symboliczne znaczenie Babilonu, musimy cofnąć się wstecz.


Babilon - istniejące niespełna sto lat mocarstwo, które zniszczyło Judeę, zbezcześciło i zburzyło świątynię. Żydzi, uprowadzeni do niewoli babilońskiej, pozbawieni możliwości sprawowania kultu, poddani zostali procesowi wynarodowienia, co w praktyce miało doprowadzić do odejścia od Boga ku kultom bałwochwalczym.

A jednak zdarzył się cud! Izrael nie tylko nie porzucił swojej religii, ale jeszcze bardziej się w niej "zakochał".

Była to głównie zasługa proroków, głoszących trzy prawdy: 
  1. że przyczyną niewoli były grzechy, 
  2. że niewola babilońska jest w istocie dość powierzchowna, choć może prowadzić do prawdziwej niewoli - przyjęcia kultów i obyczajów bałwochwalczych, 
  3. oraz że Bóg nie zapomniał o swoim ludzie i gotuje jego wyzwolenie!

Choć opuszczenie Babilonu w sensie zewnętrznym było wówczas niemożliwe, prorocy zaczęli wzywać do "wyjścia z Babilonu", co miało budzić nie tylko nadzieję na powrót do ojczyzny - które przyszło zupełni niespodziewanie w roku 538, ale było przede wszystkim wezwaniem, aby nie wchodzić w żadne powiązania bałwochwalcze. Prorocy wiedzieli bowiem, że 
samo "przebywanie" w Babilonie 
ma w sobie coś z "chodzenia po bagnach"
- coraz bardziej wciąga.

Prorok Jeremiasz ukazuje sposób wyplątania się z zależności bałwochwalczych. Potrzebni są ludzie, których przykład będzie inspirował innych do porzucania bożków: "Uciekajcie z Babilonu, uchodźcie z ziemi chaldejskiej, bądźcie jak barany na czele stada!" (Jr 50,8) Dla Jeremiasza, który był realistą, warunkiem powrotu do Jerozolimy był powrót do Boga.

Ale wróćmy do Apokalipsy, która była spisana w czasach prześladowania Kościoła przez cesarstwo rzymskie. Jan opisuje bieżącą sytuację w jej duchowym wymiarze sięgając po symbol Babilonu, zyskując znaczenie wielowymiarowe:
  • Pierwszy wymiar dotyczy bieżącej sytuacji historycznej... w przeciwieństwie do Kościoła, cesarstwo rzymskie, podobnie jak Babilon nie będzie trwało wiecznie, ta prosta prawda była dla prześladowanych chrześcijan pociechą i nadzieją.
  • Drugi wymiar to aktualna w każdym pokoleniu prawda o zagrożeniu wiary bałwochwalstwem. Jan przypomina nam, że wciąż istnieje dla nas realne zagrożenie ze strony Babilonu. Dlatego wzywa nas, wierzących do opuszczenia Babilonu, byśmy nie mieli udziału w jego grzechach i żadnej z jego plag nie ponieśli... (Ap 18,4).

I to jest wieczne przesłanie symbolu Wielkiego Babilonu!

Interpretacja Babilonu jako Kościoła Katolickiego obarczona jest co najmniej dwoma błędami:
  1. Po pierwsze niechęcią (nienawiścią), a każda nienawiść przysłania zrozumienie. 
  2. Po drugie, wg tej interpretacji wystarczy opuścić KK, aby wezwanie do opuszczenia Babilonu już się mnie nie tyczyło...